Ciekawostka z Budapesztu:…

Ciekawostka z Budapesztu: jedną z pierwszych decyzji nowego burmistrza, Gergelyego Karácsony’ego, było zapowiedzenie zerwania kontraktu z wydawcą rozdawanego bezpłatnie na ulicach (nakład ok. 150 000) propagandowego pro-fideszowskiego tabloidu „Lokál”.

„Lokál” był wydawany od 2016 m. in. przez doradcę Orbana i fideszowskiego oligarchę Árpáda Habonyego i tuczył się na reklamach z państwowych spółek. To nie pierwsza taka gazeta – wcześniej w tym miejscu rynku był Metropol, ale należał do Lajosa Simicski, wyklętego oligarchy (to też, swoją drogą, ciekawa historia) i musiał zostać zastąpiony przez lojalistów.

Jeszcze przed wyborami kojarzony z opozycją mieszkający za granicą biznesmen Pál Milkovics zapowiedział, że uruchomi konkurencję dla „Lokál”, nową bezpłatną budapesztańską gazetę Pesti Hírlap (więcej tutaj). Bardzo możliwe, że wejdzie w sojusz z ratuszem i mimo braku kasy rządowej tytuł da radę, łamiąc faktyczny monolit w „ludowym” segmencie medialnym. Na razie w stolicy.

Wnioski? Opozycja zabrała się dynamicznie do działania i chce wykorzystać maksymalnie relatywnie skromne, ale jednak zasoby, które uzyskała w wyniku zwycięstwa wyborczego. Coraz bliżej moment, kiedy będziemy widzieć, co Orban z tym fantem zamierza zrobić – czy uda się mu przywrócić dawną równowagę (ograniczając problem do dużych miast), czy też – jeśli się to nie powiedzie – przejdzie do defensywy licząc na swoje zabetonowanie w państwie (konstytucja, sądy, media, gospodarka), nawet gdyby miał trafić do opozycji, czy też – czego nie można wykluczyć – pójdzie na zaostrzenie kursu i ewolucję w kierunku klasycznego autorytaryzmu.

PS: Na Węgrzech chyba będzie się w najbliższym czasie sporo działo, więc jeśli kogoś to interesuje, to zachęcam do śledzenia na własną rękę. Dość dużo w temacie jak zawsze pisze (za paywallem) Wyborcza. Jak już nieraz powtarzałem, nie jest to gazeta idealna (mają problemy choćby z korektą), ale absolutnie nie zasługuje na swoją czarną legendę, więc jeśli kogoś interesuje ten temat, to odsyłam do mediów Agory, bo raportują summa summarum z podobnej perspektywy, jak ja:
http://wyborcza.pl/0,128956.html?tag=w%EAgry
https://audycje.tokfm.pl/temat/Wegry
Bez płacenia (choć niezmiennie twierdzę, że bez finansowego wspierania jakichś mediów przez zaangażowanych obywateli nic z tego wszystkiego nie będzie) oczywiście też się coś znajdzie:
https://kropka.hu/ + https://twitter.com/kropka_hu?
https://index.hu/english/ + https://www.facebook.com/indexinenglish/
https://hungarianspectrum.org/

PS2: Poniżej ciekawostka – strona tytułowa „Lokál” z wydania zaraz po wyborach. Jakby ktoś nie wiedział skądinąd, że w mieście zmienił się burmistrz, to raczej z pierwszej strony gazety się o tym nie dowiedział ( ͡° ͜ʖ ͡°).

#postkomunistycznepanstwomafijne

#wegry #budapeszt #media #neuropa #polityka

Powered by WPeMatico