64,17 proc. potwierdza cyberincydenty – to wzrost o 19 proc. w porównaniu z danymi sprzed roku.92 proc. ankietowanych potwierdza korzystanie…
Powered by WPeMatico
64,17 proc. potwierdza cyberincydenty – to wzrost o 19 proc. w porównaniu z danymi sprzed roku.92 proc. ankietowanych potwierdza korzystanie…
Powered by WPeMatico
Somfy, lider branży automatyki domowej i producent smart urządzeń wzbogaca ofertę. Marka wprowadza nowe rozwiązania do zarządzania wejściem do domu…
Powered by WPeMatico
W mediach już trwa kolejna nagonka na „nieodpowiedzialne społeczeństwo” i straszenie powrotem restrykcji. (Oni są tak przewidywalni, że to już jest nudne po prostu.)
Oczywiście z zawsze wiernym wsparciem koronacelebrytów- nadwornych „ekspertów”. Już odpalił się mój ulubieniec – Włodzimierz Gut.
Jego zdaniem, jeśli tłumy w galeriach poskutkują wieloma nowymi zakażeniami, można się spodziewać, że tym razem „restrykcje zostaną z nami na dłużej”. I dodaje, że w takiej sytuacji trudno będzie winić „tego, kto wprowadza restrykcje”, czyli rząd. Jego zdaniem winni będą raczej ci, którzy nie przestrzegają zasad.
Oczywiście, że jest to wina idiotycznych rozporządzeń i oczywiście, że powinniśmy mieć pretensję do rządu, który całą tę sytuację spowodował. Arbitralne zamknięcie wszystkich innych miejsc powoduje, że ludzie gromadzą się w większej liczbie- w tych wybranych miejscach dostępnych. Dokładnie taki sam mechanizm wystąpił wiosną, gdy ludziom pozamykano wszystko w miastach- to żeby nie zwariować i dlatego, że nie było gdzie się gdzie podziać ludzie zaczęli gromadzić się tłumne w lasach i parkach. To zamknięto ludziom lasy xD.
Ci geniusze od losowego zamykania i otwierania wszystkiego chyba nigdy się nie nauczą. Podobnie przed świętami- tłumy w galeriach były, bo ludzie się bali, że rzad je zaraz zamknie( i to się sprawdziło)
Winne są tylko i wyłącznie kretyńskie „obostrzenia” .Prawda jest taka, że gdybyśmy nic nie robili zamiast „walczyć z wirusem”, to efekty byłyby lepsze albo takie same, ale bez wszystkich poniesionych w tej „walce” kosztów.
#koronawirus #bekazpisu #media
Powered by WPeMatico
Hej Onet pe el. Dlaczego nie eksponujecie pozytywnych newsów o wirusiku tak mocno jak robiliście to gdy te newsy były negatywne? Dlaczego liczby zakażonych nie ma widocznej od razu na głównej? Dlaczego raport z koronawirusa jest tylko jednym z malutkich newsików? Dlaczego kolory są już bardziej stonowane? Przecież od dawna mamy super pozytywne newsy, mało zakażonych, chyba warto takie info wrzucać by ludzie od razu wiedzieli i mniej się bali, prawda? Czy może jednak to za dobre dane są i nie da się już nakręcać spirali strachu, na której trzepaliście hajs?
Ha tfu na was i wielu wam podobnych.
#koronawirus #media #podludzie
Powered by WPeMatico