„Hehe ale dużo ludzi w galeriach, jezu ale B Y D Ł O, chołota się rzuciła do ikei, co za zwierzęta, swołocz, nagle wszystkim zabrano mebli, ale korek, ale kolejki, co nudzi im się, patrz, nagrywam ich” NO DOBRA JEZU I CO Z TEGO? XD
Chyba nie ma nic gorszego, niż ten fajnopolacki zwyczaj nabijania się z każdego zjawiska występującego w codziennym życiu społecznym, tak po prostu, bez żadnego celu, co najwyżej żeby tylko coś napisać dla swojej grupy wiernych odbiorców na wykopie/fejsiku/twitterku. Doskonale zaakcentowała tegoroczna pandemia. Skąd te tłumy, nad którymi spuszczają się bulwarowe media dla beatek w suvach? Serio, tak trudno wytężyć głowę, drodzy rodacy czekający na nową wiedźmę do podpalenia? xD
– Pomimo pandemii, życie nie stoi w miejscu, ludzie mają zaplanowane remonty, odbiory mieszkań.
– Przebywanie w czterech kątach wielu uświadomiło, że trzeba je odnowić lub przeprojektować.
– Zamknięcie w domach i ograniczenie aktywności wielu przytłacza, szukają pretekstu do rozerwania się.
– Rząd #pis w żenująco nieudolny, nieprofesjonalny i kabaretowy sposób zamyka sobie losowe branże, bez analizy faktycznego ryzyka zakażenia przy korzystaniu z danych usług, co zbędnie komplikuje życie i rodzi frustracje.
– To, że wy macie szczęście i nie macie po co jechać do ikei lub galerii nie oznacza, że inni ludzie w ostatnim miesiącu nie mieli takiego powodu – wcale nie dla przyjemności, a z konieczności.
Najsmutniejsze jest to, że to przyczepianie się do ludzi całkowicie pomijając kontekst danych wydarzeń często idzie w parze z byciem paskudnym hipokrytą i samemu idąc do takich tłumów ludzi tylko po to, żeby zrobić im zdjęcie i wrzucić do fajnopolinternetu xD
#pandemia #koronawirus #polska #bekazpodludzi #boldupy #spoleczenstwo #katowice #zakupy #4konserwy #neuropa #media #bekazpisu
Powered by WPeMatico